Skąd się wzięły woblery sumowe?

Tradycyjnie suma chwytano głównie na przynęty naturalne - były to zazwyczaj martwe ryby, uzbrojone w haczyki z przypiętymi ciężarkami. Ta technika była popularna przez wiele lat i prawdopodobnie stąd wywodzi się metoda spinningowa w łowieniu suma. Pierwszymi przynętami na tego giganta były wahadłówki, pierwotnie wykonywane ręcznie z grubej blachy i często dodatkowo obciążane cyną lub ołowiem od spodu. Do dziś wahadłówka jest przez wielu postrzegana jako podstawowa i wszechstronna przynęta na suma.

Pierwsze dedykowane woblery sumowe pojawiły się na rynku w latach 90. ubiegłego wieku. Jednymi z pierwszych były znane sumowe Rapale. Wkrótce lokalni rzemieślnicy zaczęli wprowadzać na rynek woblery stworzone własnoręcznie. Pierwsze wersje tych przynęt były podobne do dzisiejszych, choć obecnie ich jakość, wytrzymałość i moc znacznie się poprawiły.

Z biegiem czasu na rynku zaczęli się pojawiać coraz to nowsi producenci oferujący woblery sumowe. Rozmowy z wytrawnymi gumiarzami zawsze skupiają się wokół tematu przynęt, które zostały pokonane przez sumy, w tym markowych i niekiedy drogich, które nie wytrzymały nawet kilkunastominutowego holu. Być może to właśnie stanowiło bodziec do tworzenia ręcznie wykonywanych przynęt sumowych.
Co interesujące, wiele sklepów wędkarskich oferuje przynęty na suma, lecz problemem jest zarówno ich wykonanie, jak i koncepcja stojąca za ich powstaniem. Woblery sumowe to specyficzne przynęty o charakterystycznej pracy i ściśle określonym celu, jakim jest schwytanie za ich pomocą największych drapieżników.

Jak działają woblery sumowe?

Projektowanie woblerów do połowu suma to sztuka, która przekłada się na ich wyjątkową efektywność. Z czego ona wynika? Sekret tkwi w rozumieniu mechanizmu działania tych przynęt.

Z pozoru, patrząc pobieżnie, może się wydawać, że woblery sumowe to nic skomplikowanego. Jednakże to właśnie zaawansowana konstrukcja tych przynęt odpowiada za generowanie specyficznych fal na wodzie, które naśladują ruch podwodnych stworzeń, na które polują sumy. Dzięki starannie dopracowanym szczegółom woblery sumowe potrafią umiejętnie zwrócić na siebie uwagę tych olbrzymich drapieżców. Ich przemyślane kształty, spore rozmiary i przyciągające wzrok barwy znacząco przyczyniają się do sukcesu połowów.

Nie ma przy tym znaczenia, jakie warunki panują na wodzie - dzięki bogatej ofercie woblerów sumowych, zawsze znajdziesz coś odpowiedniego. Różnorodność modeli, wzorów i odcieni tych przynęt, imitujących różne typy ryb, pozwala na skompletowanie własnego zestawu i próbowanie raz za razem, który wobler sumowy najlepiej się sprawdzi w danej sytuacji, na konkretnym łowisku.
Zobacz więcej na: https://www.corona-fishing.pl/